poniedziałek, 14 maja 2012

Tydzień w pigułce: 7-13 maja

Miniony tydzień rozpoczął się od sensacyjnego transferu Tiny Charles do Wisły Can-Pack Kraków. Amerykanka to aktualna mistrzyni świata z reprezentacją USA, a także jedna z najlepszych koszykarek WNBA z poprzedniego sezonu. Jednak to nie koniec wielkich kontraktów w Krakowie. Władze klubu zapowiadają kolejne znakomite nazwiska, a wszystko to w celu stworzenia drużyny marzeń, która z powodzeniem będzie walczyła o największe trofea w Europie.

W poniedziałek rozpoczęła się także rywalizacja w drugiej półfinałowej parze Tauron Basket Ligi. W pierwszym meczu Trefla z PGE Turowem górowali goście. Świetne zawody rozegrało sopockie trio - Koszarek, Dylewicz, Turek. Cała trójka zdobyła łącznie dla gospodarzy aż 61 punktów i 20 zbiórek.

We wtorek portal polskikosz.pl podał informację, jakoby Igor Griszczuk, były szkoleniowiec między innymi Energi Czarnych Słupsk i Anwilu Włocławek, miał objąć stanowisko trenera pierwszoligowej SIDEn Toruń. Informacji tej nie udało mi się potwierdzić.

Tego samego dnia rozegrano także drugi mecz półfinałowy pomiędzy Asseco Prokomem a Zastalem Zielona Góra. Podobnie jak w niedzielę, zwyciężyli gdynianie. Po raz kolejny świetne zawody rozegrał Jerel Blassingame, który zanotował dla swojego zespołu aż 14 asyst! Po drugiej stronie bardzo dobrze zagrał Walter Hodge, autor 25 punktów.



8 maja to także dzień, w którym zakończyła się epoka Nar Zanolina, jako Sekretarza Generalnego FIBA Europe. Jeden z najważniejszych ludzi europejskiej koszykówki został odwołany na posiedzeniu członków Komitetu Wykonawczego FIBA Europe. Zadecydowało głosowanie.

W środę koszykarze Trefla Sopot wyrównali stan rywalizacji z PGE Turowem o finał Tauron Basket Ligi. Zwycięstwo trójmiejskiej drużyny przyćmił nieco jej rozgrywający, a zarazem największa gwiazda - Łukasz Koszarek. Jego "Walę tróję" stało się hitem internetu!



W tym samym dniu poznaliśmy drugiego finalistę I ligi. W decydującym starciu o awans do ekstraklasy zmierzą się ze sobą koszykarze Rosy Radom i Startu Gdynia.

W środę na portalu NiceSport.pl pojawił się także mój obszerny wywiad z Pawłem Kikowskim, byłym już koszykarzem Energi Czarnych. Rozmawialiśmy między innymi o nieszczęsnej serii z Zastalem Zielona Góra, kolegach z drużyny, domniemanych spięciach wewnątrz zespołu, trenerze Adomaitisie, słupskiej młodzieży, nowych przepisach PLK, swoich typach na wielki finał oraz planach na przyszłość. Zachęcam do lektury. O tutaj 
"(...) Każdy po bokach mówił, że nie gramy fajnej koszykówki. My to nazwaliśmy "błotem". Fakt, że wygrywaliśmy spotkania i byliśmy w tym błocie całkiem nieźli." - Paweł Kikowski 

Kolejnego dnia potwierdziły się doniesienia mówiące o zatrudnieniu Mirosława Noculaka, obecnie komentatora TVP Sport, jako szkoleniowca Lotosu Gdynia. Wielu informacja ta zaskoczyła, a zdania na temat słuszności decyzji władz trójmiejskiej drużyny są podzielone.
"Mirosław Noculak pomagał nam i w dużej mierze przyczynił się do największych sukcesów męskich zespołów GTK Gdynia w ostatnim sezonie. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie równie owocna w przyszłości przy żeńskim zespole seniorek." - Mieczysław Krawczyk, Prezes Lotosu Gdynia dla polskikosz.pl 

W piątek poznaliśmy pierwszego finalistę Tauron Basket Ligi, którym została ekipa Asseco Prokomu Gdynia. Aktualni mistrzowie kraju zaskakująco łatwo poradzili sobie z tegoroczną niespodzianką PLK, drużyną Zastalu Zielona Góra. Trzeci mecz wygrali różnicą 13 "oczek", a po raz kolejny kibiców zachwycił swoją postawą Jerel Blassingame. Tym razem 23 punkty i ponownie 14 asyst.

Rywalizacja Asseco Prokomu z Zastalem miała fatalny skutek dla Marcina Fliegera, koszykarza ekipy z Zielonej Góry. Polak w trakcie trwania trzeciego spotkania skręcił nogę i najprawdopodobniej do końca sezonu nie zagra już w żadnym meczu.

W sobotę natomiast rozpoczęła się walka o ekstraklasę koszykarzy pomiędzy wcześniej wspomnianymi Startem Gdynia i Rosą Radom. W pierwszym meczu niespodziewanie zwyciężyli goście, którzy wygrali w stosunku 67:82. Znakomite zawody rozegrał Artur Donigiewicz, autor 28 punktów i 9 zbiórek.

Tego samego dnia odbył się trzeci mecz półfinałowy Turowa z Treflem. Tym razem minimalnie lepsi okazali się sopocianie, których do wygranej poprowadził Filip Dylewicz, zdobywca 17 punktów i 11 zbiórek.

Najwięcej emocji czekało nas jednak w niedzielę. Zaczęło się od przyznania tytułu MVP rundy zasadniczej NBA dla LeBrona Jamesa. Drugie miejsce zajął Kevin Durant, a trzeci był Chris Paul. Kolejno tytuł Mistrza Polski Kobiet U-18 zdobyły zawodniczki INEA AZS Poznań, które w finale pokonały VBW GTK Gdynia 72:64. Fenomenalne zawody rozegrała Daria Marciniak, która zanotowała dla swojej drużyny 26 punktów i uwaga, aż 29 zbiórek! Brązowe medale wywalczyły także koszykarki z Poznania, tym razem tamtejszego Muks-u.

Niedziela to także drugi mecz finału I ligi. Tym razem dość pewnie zwyciężył Start Gdynia (73:56). Teraz rywalizacja przenosi się do Radomia. A kiedy jedni biją się o ekstraklasę, inni walczą o awans do pierwszej ligi. I w ten oto sposób, niemalże o tej samej porze, koszykarze Śląska Wrocław, tego prawdziwego Śląska, wywalczyli przepustkę na zaplecze Tauron Basket Ligi. A oto w jaki sposób Hyży i spółka świętowali swój sukces.



Największym wydarzeniem wczorajszego dnia był jednak sensacyjny triumf Olympiakosu Pireus nad CSKA Moskwą w finale Euroligi. A wszystko to dzięki celnemu rzutowi Georgiosa Printezisa na 0.7 sekund przed końcem spotkania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz