niedziela, 10 lutego 2013

Puchar nieskuteczności dla Trefla!

W Koszalinie żałoba, w Sopocie święto. Trefl obrania tytuł Zdobywcy Pucharu Polski (64:59), choć my proponujemy zmienić jego nazwę, choćby - na tytułowy - Puchar Nieskuteczności.



Łącznie:

28/44 za jeden.

26/69 za dwa.

14/47 za trzy.


Dobrych akcji jak na lekarstwo, nie wspominając o ich miódcudmalina wykończeniach, a łącznie zdobytych punktów tyle, co Stelmet czy Turów potrafią trafiać w jednym meczu. No, prawie tyle...

Czy ktoś jest w stanie się doliczyć, ile minut dobrej gry oglądali dziś kibice zgromadzeni w koszalińskiej hali widowiskowo-sportowej jak i przed odbiornikami telewizorów? Przypuszczam, że będzie to zadanie nie do rozwiązania. Ale czego my się spodziewaliśmy? Fajerwerków? Nie. Zwyczajnie poprawnego widowiska. Dostaliśmy natomiast popis prawdziwej antykoszykówki. No ale jaki Puchar, taka gra...

Mimo wszystko gratulacje dla Trefla. Byli najlepsi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz